Ukryte zyski i wydatki niezwiązane z działalnością – najczęstsze pułapki, na które trzeba uważać, wybierając CIT estoński

CIT estoński to atrakcyjna forma opodatkowania dla spółek kapitałowych, pozwalająca znacząco odroczyć moment zapłaty podatku dochodowego. Zamiast płacić CIT od bieżących zysków, spółka rozlicza się dopiero w chwili wypłaty środków wspólnikom. Jednak to uproszczone rozwiązanie ma swoje ograniczenia i pułapki, w tym obowiązek opodatkowania tzw. ukrytych zysków oraz wydatków niezwiązanych z działalnością gospodarczą. Brak świadomości, czym dokładnie są te pojęcia, może prowadzić do poważnych błędów i dodatkowych obciążeń podatkowych. Warto więc poznać zasady, które rządzą CIT estońskim w Warszawie i w całej Polsce.

Czym są „ukryte zyski” w rozumieniu ustawy o CIT?

Ukryte zyski to wszelkie świadczenia wykonane przez spółkę na rzecz wspólnika lub podmiotu z nim powiązanego, które w rzeczywistości stanowią formę wypłaty zysku, mimo że formalnie nie są dywidendą. Ich opodatkowanie ma zapobiegać omijaniu systemu CIT estońskiego poprzez niejawne transfery środków ze spółki do właścicieli.

Zgodnie z art. 28m ustawy o CIT, do ukrytych zysków zalicza się m.in.:
• pożyczki udzielone wspólnikom lub podmiotom powiązanym,
• nadmierne wynagrodzenia dla wspólników lub ich rodzin (np. zawyżone umowy o dzieło czy zlecenia),
• nieodpłatne lub częściowo odpłatne świadczenia na rzecz wspólników,
• wynajem lub dzierżawę majątku spółki przez wspólnika na nierynkowych zasadach,
• zapłatę za towary lub usługi po cenach odbiegających od wartości rynkowej.

W praktyce każda transakcja pomiędzy spółką a jej właścicielem, która nie ma uzasadnienia ekonomicznego lub odbywa się na warunkach odbiegających od rynkowych, może zostać uznana za ukryty zysk.

Czym są „wydatki niezwiązane z działalnością gospodarczą”?

Drugą kategorią zdarzeń ryzykownych są wydatki niezwiązane z działalnością gospodarczą. Ustawodawca nie podaje ich zamkniętego katalogu, ale za takie uznaje się wszelkie koszty, które nie służą osiągnięciu, zabezpieczeniu lub zachowaniu przychodów spółki.

Do tej grupy należą m.in.:
• wydatki o charakterze reprezentacyjnym, np. wystawne kolacje, prezenty czy luksusowe wyjazdy dla kontrahentów,
wydatki osobiste wspólników – np. zakup samochodu używanego prywatnie, wyposażenia domu, opłacanie rachunków,
nieuzasadnione koszty podróży służbowych, gdy nie mają realnego związku z działalnością firmy,
wydatki o charakterze luksusowym, które trudno uzasadnić potrzebami biznesowymi, np. kosztowne dekoracje biura, jachty, sprzęt rekreacyjny.

Wydatki takie, podobnie jak ukryte zyski, są opodatkowane w momencie ich poniesienia. Co istotne, nie mają znaczenia księgowe – nawet jeśli koszt został ujęty w ewidencji, fiskus może go zakwestionować.

Jak i kiedy opodatkować ukryte zyski i wydatki niezwiązane z działalnością?

W systemie CIT estońskiego opodatkowaniu podlega nie sam dochód, lecz konkretne zdarzenie, które powoduje transfer wartości ze spółki do wspólników lub wydatkowanie środków niezgodnie z celami gospodarczymi.

Stawki podatku wynoszą:
10% CIT dla małych podatników oraz spółek rozpoczynających działalność,
20% CIT dla pozostałych spółek.

Podatek należy zapłacić w miesiącu, w którym wystąpiło zdarzenie uznane za ukryty zysk lub wydatek niezwiązany z działalnością gospodarczą.

Przykład: jeśli spółka w lutym 2025 r. udzieli wspólnikowi pożyczki, to kwotę pożyczki należy potraktować jako ukryty zysk i zapłacić od niej podatek CIT estoński w marcu 2025 r. – niezależnie od tego, że pożyczka może zostać później zwrócona.

Praktyczne przykłady transakcji, które mogą zostać zakwestionowane

Organy podatkowe coraz częściej analizują szczegóły transakcji między spółką a wspólnikami. Oto kilka przykładów działań, które mogą zostać uznane za ukryty zysk lub nieuzasadniony wydatek:

• Spółka finansuje prywatny samochód wspólnika, który formalnie ma służyć celom firmowym, ale faktycznie używany jest głównie prywatnie.
• Wspólnik wynajmuje spółce lokal biurowy należący do niego prywatnie po stawce znacznie wyższej niż rynkowa.
• Spółka opłaca wspólnikowi luksusowy wyjazd „służbowy” połączony z wypoczynkiem rodziny.
• Właściciel zleca swojej firmie remont domu lub zakup sprzętu RTV, który nie ma związku z działalnością.
• Wspólnik zatrudnia członków rodziny w spółce, mimo że nie wykonują oni realnej pracy lub otrzymują zawyżone wynagrodzenia.

W każdym z tych przypadków fiskus może uznać, że doszło do ukrytej wypłaty zysku, co skutkuje obowiązkiem zapłaty podatku CIT według stawek estońskich.

Jak przygotować spółkę do przejścia na CIT estoński?

Zanim spółka zdecyduje się na przejście na ryczałt od dochodów spółek, warto dokładnie przeanalizować strukturę finansową i operacyjną przedsiębiorstwa. Odpowiednie przygotowanie pozwala uniknąć ryzyka nieświadomego generowania ukrytych zysków.

W praktyce warto:
• przeanalizować wszystkie umowy ze wspólnikami i podmiotami powiązanymi,
• dostosować wynagrodzenia i stawki w transakcjach wewnętrznych do poziomów rynkowych,
• rozdzielić majątek prywatny wspólników od majątku spółki,
• wdrożyć procedury dokumentujące cel i zasadność wydatków,
• monitorować bieżące przepływy finansowe i relacje rodzinne, które mogą generować ryzyko podatkowe.

Z pomocą specjalisty można przygotować firmę tak, by korzystanie z ryczałtu było nie tylko legalne, ale i korzystne finansowo. Dobrym rozwiązaniem jest konsultacja z ekspertem zajmującym się CIT estońskim w Warszawie, który pomoże w ocenie ryzyka i opracowaniu zasad obrotu między wspólnikami a spółką.

CIT estoński – korzyści tylko przy pełnej świadomości ryzyk

CIT estoński to znakomite narzędzie dla firm, które chcą reinwestować zyski i rozwijać się bez bieżącego obciążenia podatkowego. Jednak jego stosowanie wymaga dużej dyscypliny finansowej i znajomości przepisów. Brak odpowiedniej dokumentacji, pożyczki dla wspólników czy nieuzasadnione wydatki mogą szybko pozbawić spółkę korzyści z ryczałtu.

Dlatego przed wyborem tego systemu warto dokładnie przygotować firmę i skonsultować się z doradcą podatkowym. Odpowiednio wdrożony CIT estoński w Warszawie może stać się nie tylko sposobem na legalne odroczenie podatku, ale także narzędziem wspierającym stabilny rozwój przedsiębiorstwa.